Kosmopolitania [niehymn]
Moja ukochana kraino, oddycham Tobą co noc!
Wszystkie aglomeracyjne ciągi i natura,
latające maszyny i oceaniczne dno,
nie odciągną mnie od Twej istoty rozumienia!
Wszystkie aglomeracyjne ciągi i natura,
latające maszyny i oceaniczne dno,
nie odciągną mnie od Twej istoty rozumienia!
Kosmopolitanio!
Nie potrzebuję sztandarów,
Godła, hymnów i namacalnych
insygniów.
Nie mam wrogich zamiarów
do wszystkiego co jest
i nie jest w kosmosie
Jeśli bezład jest pogrążony
w chaosie to Ty
i tak kontrolujesz całość:
Godła, hymnów i namacalnych
insygniów.
Nie mam wrogich zamiarów
do wszystkiego co jest
i nie jest w kosmosie
Jeśli bezład jest pogrążony
w chaosie to Ty
i tak kontrolujesz całość:
Kosmopolitanio!
Patrząc przez mój bulaj o średnicy większej niż metr
widzę, że Ty wszędzie i we wszystkim jesteś!
Niech już nikt mnie nie nazywa bezpaństwowcem,
dzięki Tobie obywatelem wszechświata jestem!
widzę, że Ty wszędzie i we wszystkim jesteś!
Niech już nikt mnie nie nazywa bezpaństwowcem,
dzięki Tobie obywatelem wszechświata jestem!
Kosmopolitanio!
Dla Ciebie można trwać przy życiu
a po śmierci nawet jeśli
nie odrodzę się
w innym układzie
to oddając się pracy
dla Twego pożytku
Więcej szczęścia
odczuwam niż cierpień
dziękuję Ci
a po śmierci nawet jeśli
nie odrodzę się
w innym układzie
to oddając się pracy
dla Twego pożytku
Więcej szczęścia
odczuwam niż cierpień
dziękuję Ci
Kosmopolitanio!
[a] Marcin 11 Pryt 2010-2012
[a] Marcin 11 Pryt 2010-2012
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz